Trafiłyśmy przez przypadek, w oczekiwaniu na pociąg. Miejsce wizualnie bez szału aczkolwiek cena mocno zachęcała, danie dnia + zupa 28 zł. Zupy (kapuśniak, żurek ) nieco wodniste, nie kwaśne ale nie najgorsze, zjadliwe. Jeśli chodzi o danie dnia - tu było duże zaskoczenie i to niestety na minus! Kotlet schabowy wręcz ociekał tłuszczem ( chyba mięso trafiło na patelnię
na zimny tłuszcz ) panierka tak gruba że sama odchodziła od mięsa. Ciężko ocenić smak schabowego bo czuło się tylko olej albo bułkę tartą. Rozumiem że tanio, szybko i wgl. no ale naprawdę w wielu podobnych miejscach naprawdę można smacznie zjeść. Na pewno nie wrócę, nie polecam również innym chociaż miejsce zachęca ze względu na bliską lokalizację z PKP i PKS.
Price per person
zł 20–40
Food: 1
Service: 1
Atmosphere: 1
Ogólnie jedzenie może być bez szału ale w dobrej cenie bo za zestaw zupa plus drugie danie 28 zł. Minus że nie można płacić kartą. Nie można tam zamówić też kawy z ekspresu tylko cappucino z proszku oraz kawę plujkę. Jeśli chodzi o obsługę klienta to tragedia. "Chusteczki? Pani se weźmie co patrzy..", No wieje mocnym Prlem ale cóż przynajmniej się nie zatruliśmy.
Price per person
zł 60–80
Food: 4
Service: 3
Atmosphere: 1
Byłem w tym miejscu. Nie planowałem
Dodawać opinii, ale jak przeczytałem co ma do powiedzenia jeden z „lokalnych przewodników” postanowiłem się wypowiedzieć.
Na pewni nie jest to jakaś restauracja a bardziej miejsce z domowymi obiadami więc nie spodziewajmy się drogich białych obrusów czy kelnera we fraku, ale nie zgodzę się z opinią, że tu śmierdzi lub jest brudno!
Panie, które mnie obsługiwały były bardzo miłe i uprzejme. Jedzenie smaczne i świeże.
Opinia z jedną gwiazdką przekonuje mnie, że zapewne konkurencje zakłuło to, że Dania są w normalnych a nie kosmicznych cenach. Po takim czasie nie pochwale się dowodem w postaci paragonu, za wielką rybę z Polskiego morza, dużą porcję frytek i surówek zapłaciłem coś koło 36zl!
Ja to miejsce POLECAM!!!
Jeśli jeszcze kiedykolwiek będę w Świnoujściu choćby przejazdem z miłą chęcią tam zajrzę.
Jadałem tam kilka razy w ciągu kilku sezonów, gdy przyjeżdżałem odwiedzać Świnoujście. NIESTETY odnośnie potraw nic się nie poprawiało. Ziemniaki do obiadu zawsze mocno przesolone! To samo karkówka i sosy. Filet z kurczaka zawsze przypalony. (Raz nawet słyszałem jak ta szczupła starsza pani, co tam gotuje, sama z siebie się śmiała, że znowu nie do tego gara jej się soli wsypało). Co więcej, nie każda osoba obsługująca kasę jest uprzejma. Lokal co prawda przeszedł remont i wygląda lepiej, ale to i tak nie zmienia faktu, że potrawy jak i część obsługi pozostawia wiele do życzenia.